Pierwsze ćwiczenie- przysiady (ich głębokość zależy od naszej mobilności stawów, z którą można walczyć i pogłębiać nasze siady).
Następny ćwiczeniem jest wypychanie na dwugłowe (ważne jest, aby nie robić przeprostów w kolanach przy wykonywaniu tego ćwiczenia)
Kolejnym ćwiczeniem jest prostowanie nóg na maszynie, podczas którego angażujemy czworogłowy uda.
Przedostatnim ćwiczeniem są dwugłowe na maszynie (tu również trzeba pilnować żeby kolana nie prostowały się w negatywnej fazie ruchu- o stawy i ścięgna trzeba dbać :-))
I na koniec wykonuję wspięcia na palce z hantlami w pozycji stojącej, które podczas treningu POWER zamieniam na maszynę, gdzie robię wspięcia w pozycji siedzącej.
Tak własnie wygląda mój cały trening nóg, który wykonuje raz w tygodniu na zmianę hiper/power.
Zapraszam na następny post we wtorek, który będzie poświęcony suplementacji- jak ją dobierać pod siebie i pod swoja dyscyplinę oraz jakie jest moje zdanie na temat spalaczy- czy polecam itp., ponieważ dostaję od Was dużo pytań na ten temat.
Witaj, z czym łączysz trening pośladków? Nie mogę tego nigdzie znaleźć?
OdpowiedzUsuńdwugłowy uda
Usuńile Ci zajmuje cały taki trening? robisz po nim jeszcze jakiś marsz czy coś? ;)
OdpowiedzUsuń